Monevia: Finansowanie należności

Mówiąc wprost, oferta Monevii na finansowanie należności to całkiem sensowne rozwiązanie dla mikrofirm i małych przedsiębiorstw szukających szybkiego zastrzyku gotówki. Największa zaleta to prostota i dostępność – brak zabezpieczeń do 50 tys. zł i minimum formalności robią robotę. Ale uwaga, prowizja 0,096% dziennie to w skali miesiąca 2,88%, co przy krótkoterminowym finansowaniu może być akceptowalne, ale przy dłuższych terminach robi się już odczuwalne. To nie jest najtańszy sposób na finansowanie, ale za to szybki i bezproblemowy. Monevia zarabia na prowizji faktoringowej i odsetkach – i to uczciwa gra, dopóki przedsiębiorca ma świadomość, ile to realnie kosztuje.

Koszty – diabeł tkwi w szczegółach

Koszty to najważniejszy element każdej usługi finansowej. Monevia kusi brakiem opłat za przyznanie limitu, ale prawdziwy koszt ukryty jest w prowizji faktoringowej. Spójrzmy na przykład:

• Faktura na 10 000 zł z terminem płatności 30 dni.
• Prowizja 0,096% dziennie, czyli 9,6 zł dziennie.
• Po 30 dniach prowizja wyniesie 288 zł.
• Do tego doliczamy odsetki ok. 3,6% rocznie (WIBOR + marża), co daje ok. 30 zł.
• Łączny koszt finansowania tej faktury to ok. 318 zł.

Czyli realny koszt finansowania to ok. 3,18% wartości faktury na miesiąc. To sporo, zwłaszcza gdyby firma miała możliwość uzyskania kredytu obrotowego z niższym oprocentowaniem. Z drugiej strony, Monevia nie wymaga BIK-u i zabezpieczeń, co dla wielu MŚP jest kluczowe.

Pułapki i ukryte koszty

Uważaj na opłatę za nieterminową spłatę faktury przez kontrahenta – 2% wartości faktury to bolesny cios. Sprawdźmy:

Jeśli kontrahent spóźni się z zapłatą faktury na 10 000 zł, to Monevia naliczy dodatkowe 200 zł. To już podnosi koszt finansowania do ponad 5% w skali miesiąca. Dlatego tak ważne jest dokładne sprawdzanie kontrahentów – mimo bezpłatnej weryfikacji przez Monevię, warto samemu upewnić się, że dany klient jest wypłacalny.

Proces i formalności – szybko, ale nie bezwarunkowo

Proces wnioskowania online to duży plus. Decyzja w ciągu 3 dni roboczych brzmi obiecująco. Brak wymogu zabezpieczeń do 50 tys. zł to kolejna zaleta. Ale bądź przygotowany na dodatkowe dokumenty – Monevia może zażądać potwierdzenia braku zaległości w ZUS/US. Przelew weryfikacyjny to standard, ale warto o nim pamiętać, żeby nie opóźniać procesu.

Porada: Przed złożeniem wniosku przygotuj skany najważniejszych dokumentów firmy (KRS, NIP, REGON) i sprawdź, czy nie masz zaległości w ZUS i US. To przyspieszy proces i unikniesz niepotrzebnego stresu.

Dla kogo to jest?

Finansowanie należności od Monevii to dobra opcja dla:

• Mikrofirm i małych przedsiębiorstw z problemami z płynnością finansową.
• Firm, które nie mają dostępu do tradycyjnego kredytu bankowego.
• Przedsiębiorstw potrzebujących szybkiego finansowania na krótkie terminy.
• Firm, które chcą uniknąć formalności związanych z kredytami bankowymi.

Ale: Jeśli masz możliwość uzyskania kredytu obrotowego na lepszych warunkach, to zdecydowanie rozważ tę opcję. Finansowanie należności od Monevii to raczej rozwiązanie awaryjne niż długoterminowa strategia finansowania.

Limity i elastyczność – ile i jak?

Limit 50 000 zł na start to rozsądna kwota dla małych firm. Możliwość podwyższenia do 300 000 zł to już całkiem spora kwota, ale prawdopodobnie będzie wymagała dodatkowych zabezpieczeń. Elastyczne odnawianie limitu to duży plus – po spłacie faktury przez kontrahenta limit jest natychmiast odnawiany.

Porada: Zacznij od mniejszego limitu i stopniowo go zwiększaj. To pozwoli Ci przetestować usługę i uniknąć nadmiernego zadłużenia.

Porównanie z konkurencją (dane hipotetyczne)

Z tabeli wynika, że Monevia jest droższa niż kredyt obrotowy, ale tańsza (lub porównywalna) od innych firm faktoringowych, oferując przy tym minimum formalności i brak zabezpieczeń do pewnej kwoty.