Faktoring w Faktorii (Nest Bank) to oferta, którą nazwałbym "przyzwoitą z haczykami". Z jednej strony, szybka decyzja i procedura online brzmią zachęcająco, a akceptacja firm z drobnymi zaległościami to plus. Z drugiej strony, "od 0 zł" prowizji to chwyt marketingowy, a realne koszty mogą szybko urosnąć. To usługa dla firm, które potrzebują szybkiego zastrzyku gotówki i są gotowe za to zapłacić, ale pod warunkiem dokładnego przeanalizowania wszystkich opłat i prowizji.
Koszty, które mogą Cię zjeść żywcem
Prowizja faktoringowa "od 0 zł" to pic na wodę. Pamiętaj, że bank na czymś musi zarobić. Realnie spodziewaj się 0,033% dziennie od kwoty faktury. To daje ok. 1% miesięcznie, co w skali roku daje 12%! Do tego dochodzą odsetki oparte o WIBOR. Przykład: Faktura na 10 000 zł z terminem płatności 60 dni. Prowizja 0,033% dziennie przez 60 dni to 198 zł. Do tego dolicz odsetki WIBOR + marża (np. 2%), co przy obecnym WIBORZE 5% daje dodatkowe koszty. Sumując - sporo.
Pułapki:
- Prowizja za rozłożenie finansowania na raty: 0,122% dziennie od kwoty finansowania faktury – to DRAKOŃSKIE oprocentowanie. Unikaj jak ognia.
- Opłaty dodatkowe: weryfikacja kontrahentów, windykacja, aneksy do umowy, włączenie nowych dłużników. To wszystko dodatkowe koszty, które potrafią zaskoczyć.
Rada:
Przed podpisaniem umowy ŻĄDAJ pełnej kalkulacji kosztów dla konkretnej faktury. Nie ufaj ogólnym informacjom, tylko sprawdź, ile realnie zapłacisz. Pytaj o wszystkie opłaty dodatkowe i negocjuj ich wysokość.
Dla kogo to ma sens?
Faktoring w Faktorii może być dobrym rozwiązaniem dla firm, które:
- Mają krótkoterminowe problemy z płynnością finansową.
- Potrzebują szybkiego finansowania i nie mają czasu na procedury kredytowe.
- Akceptują wyższe koszty w zamian za szybki dostęp do gotówki.
Ale UWAGA! Jeśli regularnie potrzebujesz faktoringu, to znak, że masz problem z zarządzaniem finansami. Może warto popracować nad windykacją należności albo negocjacją terminów płatności z kontrahentami?
Przykład:
Firma budowlana X realizuje duży kontrakt i ma problem z płynnością, bo kontrahenci płacą z opóźnieniem. Faktoring może pomóc jej przetrwać trudny okres i uniknąć zaległości wobec ZUS i US. Ale jeśli to się powtarza, to firma powinna zmienić strategię, np. negocjować krótsze terminy płatności albo stosować zaliczki.
Rodzaje faktoringu – nie daj się nabić w butelkę
Faktoria oferuje faktoring pełny, niepełny i odwrotny. Najważniejsze różnice:
Rodzaj faktoringu | Ryzyko niewypłacalności dłużnika | Koszty | Dla kogo |
---|---|---|---|
Pełny (bez regresu) | Ponosi Faktoria | Wyższe | Dla firm, które chcą się pozbyć ryzyka niewypłacalności kontrahentów. |
Niepełny (z regresem) | Ponosi klient | Niższe | Dla firm, które mają pewnych kontrahentów i potrzebują tylko finansowania. |
Odwrotny | Finansowanie zakupów | Zmienne | Dla firm, które chcą wydłużyć terminy płatności swoim dostawcom. |
Mój typ: Jeśli masz pewnych kontrahentów, wybierz faktoring niepełny. Jest tańszy. Faktoring pełny ma sens tylko, jeśli masz obawy co do wypłacalności swoich klientów.
Ostrzeżenie:
Uważaj na faktoring odwrotny z modelem abonamentowym. Stała opłata miesięczna może brzmieć atrakcyjnie, ale sprawdź, czy na pewno się opłaca przy Twoim wolumenie transakcji.