Oferta IKE/IKZE w Santander Biuro Maklerskie (BM) to przyzwoita opcja, ale bez fajerwerków. Na plus: obniżone prowizje transakcyjne i dostęp do rynków zagranicznych. Na minus: przymusowe przewalutowania po niezbyt korzystnym kursie i opłata depozytowa za zagraniczne aktywa. Uważam, że jest to dobra opcja dla osób, które chcą trzymać proste portfele akcji i obligacji, zarówno w Polsce, jak i za granicą, ale nie planują częstych transakcji. Jeśli intensywnie handlujesz, koszty mogą być wyższe niż u konkurencji.
Dostępność i Korzyści Podatkowe
Santander BM oferuje standardowe korzyści podatkowe wynikające z IKE i IKZE. Limity wpłat są ustawowe:
- IKE: 26 019 zł rocznie (zwolnienie z podatku Belki po 60/55 roku życia).
- IKZE: 10 407,60 zł rocznie (15 611,40 zł dla przedsiębiorców) - 10% podatek zryczałtowany przy wypłacie po 65 roku życia.
Plus za możliwość posiadania jednocześnie IKE i IKZE. Otwarcie konta jest proste, można to zrobić online lub w oddziale. Dobrze, że nie ma minimalnych wpłat, więc można zacząć nawet od małych kwot.
Koszty Transakcyjne i Ukryte Opłaty
Prowizja 0,29% od transakcji online to w miarę konkurencyjna stawka. Problem pojawia się, gdy inwestujesz za granicą:
- Minimalna prowizja: 5 EUR/USD/GBP/CHF lub 25 PLN na giełdach zagranicznych. To oznacza, że przy małych zleceniach prowizja procentowo rośnie drastycznie.
- Opłata depozytowa: 0,01% wartości portfela (zagraniczne instrumenty) na koniec miesiąca + VAT. Niby niewiele, ale zjada zyski. Można jej uniknąć, jeśli obrót przekroczy 10% wartości portfela. Czyli jak masz 10 000 zł, to musisz zrobić obrót za 1000 zł miesięcznie.
Przykład: Kupujesz akcje Apple za 500 USD. Prowizja wyniesie 5 USD (bo to minimum). To 1%, a to już dużo. Do tego dochodzi opłata depozytowa, jeśli trzymasz te akcje przez dłuższy czas.
Przewalutowania - Pułapka Santander BM
Największy minus oferty to przymusowe przewalutowania. Wszystkie wpłaty, wypłaty i transfery są realizowane tylko w PLN. To oznacza, że kupując akcje zagraniczne, Santander BM przewalutuje Twoje PLN na daną walutę, a przy sprzedaży walutę z powrotem na PLN. I na tym bank zarabia!
Problem: Kurs walutowy jest powiększony o 2%. To sporo! To oznacza, że przy zakupie i sprzedaży akcji zagranicznych tracisz 4% na samych przewalutowaniach. Dużo! Szukaj brokera z kontami walutowymi, tam transakcja jest tańsza.
Porównanie kosztów przewalutowania
Waluta | Kurs Santander BM (przykładowy) | Kurs rynkowy (przykładowy) | Różnica (2%) |
---|---|---|---|
EUR | 4,40 zł | 4,31 zł | 0,09 zł |
USD | 4,12 zł | 4,04 zł | 0,08 zł |
Platforma i Dostęp do Rynków
Dostęp do GPW i giełd zagranicznych to plus. Mają nową platformę i aplikację, ale osobiście wolę rozwiązania konkurencji, np. IBKR. Dostęp do instrumentów jest ok, ale brak mi niektórych zaawansowanych narzędzi analitycznych. Możliwość obniżenia podatku od dywidend z USA do 15% dzięki W-8BEN to fajny dodatek, ale to standard u większości brokerów.