Oferta terminali płatniczych Santander Bank Polska to całkiem niezła opcja dla mikro i małych przedsiębiorstw, ale pod pewnymi warunkami. Kluczową zaletą jest możliwość skorzystania z Programu Polska Bezgotówkowa i dodatkowych promocji banku, co pozwala na uniknięcie opłat abonamentowych i prowizji przez nawet 2 lata. To idealne rozwiązanie dla firm, które dopiero zaczynają akceptować płatności kartą i chcą przetestować to rozwiązanie bez ponoszenia wysokich kosztów. Niemniej jednak, po okresie promocyjnym prowizje od transakcji mogą okazać się wyższe niż u konkurencji, zwłaszcza dla firm z dużym obrotem. Dlatego warto dokładnie przeanalizować swój profil transakcyjny i porównać oferty różnych operatorów.
Rodzaje terminali i proces wdrożenia
Santander oferuje standardowy zestaw terminali: stacjonarne (IP/GPRS) i przenośne (GPRS). Nic nadzwyczajnego, ale wystarczające dla większości biznesów. Plus za e-terminal SoftPOS – to fajna alternatywa dla tych, którzy nie chcą inwestować w fizyczny terminal. Zamówienie zdalne i dostawa kurierem to wygodne rozwiązanie, oszczędza czas. Szkolenie telefoniczne też na plus, choć pewnie i tak większość użytkowników ogarnie obsługę intuicyjnie.
Koszty i prowizje – gdzie tkwi haczyk?
Promocje to wabik, ale trzeba czytać drobnym drukiem. 24 miesiące bez opłat to super sprawa, ale tylko jeśli spełniasz warunki Programu Polska Bezgotówkowa i korzystasz z promocji banku (rachunek firmowy + "Dostałem Szóstkę VI"). Po tym okresie zaczynają się schody. Prowizje od 0,2% do 0,5% to niby nie dużo, ale dochodzą do tego opłaty interchange i opłaty systemowe organizacji kartowych. Do tego operator może doliczyć prowizję procentową i kwotową (np. 0,5% + 0,05 zł) oraz opłaty za autoryzację PIN-em (np. 0,03 zł). Suma summarum może wyjść całkiem sporo.
Przykład: Załóżmy, że miesięcznie masz 1000 transakcji kartami o średniej wartości 50 zł. Prowizja 0,5% + 0,05 zł za transakcję daje łącznie (0,005 * 50 + 0,05) * 1000 = 300 zł prowizji + opłaty interchange i systemowe.
Porada: Negocjuj prowizje! Banki są elastyczne, zwłaszcza jeśli masz duży obrót. Nie bój się pytać o lepszą ofertę.
Warunki i wymagania – co musisz spełnić?
Podstawowy warunek to rachunek firmowy w Santander Bank Polska. Dla wielu to żadna przeszkoda, ale jeśli nie masz konta w tym banku, to musisz je założyć. Zintegrowanie terminala z kasą fiskalną to wymóg prawny od 2025 roku, więc Santander to ogarnia.
Czy to się opłaca? – analiza "na chłodno"
Żeby ocenić, czy oferta terminali płatniczych Santander Bank Polska jest dla Ciebie korzystna, musisz wziąć pod uwagę kilka czynników:
- Wielkość obrotu: Jeśli masz mały obrót, to promocje na start są super opcją. Jeśli masz duży obrót, to szukaj operatora z niższymi prowizjami.
- Rodzaj kart: Prowizje za karty Diners Club są wyższe (3,2%), więc jeśli masz dużo klientów płacących tą kartą, to szukaj alternatyw.
- Konieczność posiadania rachunku w Santander: Jeśli nie masz konta w tym banku, to zastanów się, czy warto je zakładać tylko dla terminala.
Kryterium | Ocena | Uzasadnienie |
---|---|---|
Promocje na start | Bardzo dobra | Dzięki Programowi Polska Bezgotówkowa i promocjom banku można uniknąć opłat przez długi czas. |
Prowizje po okresie promocyjnym | Średnia | Prowizje są konkurencyjne, ale trzeba uważać na dodatkowe opłaty. |
Rodzaje terminali | Dobra | Standardowy wybór terminali, plus za SoftPOS. |
Proces wdrożenia | Bardzo dobra | Zdalne zamówienie i dostawa kurierem to wygoda. |
Podsumowanie: Oferta terminali płatniczych Santander Bank Polska jest dobra, ale trzeba ją dokładnie przeanalizować. Promocje na start są super, ale po ich zakończeniu prowizje mogą okazać się wyższe niż u konkurencji. Warto negocjować i szukać najlepszej oferty dla swojego biznesu.