Oferta obligacji w Biurze Maklerskim Alior Banku to typowa propozycja, ani specjalnie atrakcyjna, ani szczególnie zła. Dostępność obligacji korporacyjnych emitowanych przez sam Alior Bank to plus, ale prowizja 0,19% od transakcji (minimum 3 zł) może być uciążliwa przy drobnych inwestycjach. Dla kogo? Dla osób, które już mają rachunek w Alior Banku i chcą kupić obligacje skarbowe albo korporacyjne bez zakładania kolejnego konta maklerskiego. Jeśli szukasz najniższych kosztów, prawdopodobnie znajdziesz lepsze oferty gdzie indziej.
Dostępne obligacje i oprocentowanie
Alior Bank oferuje dostęp do obligacji skarbowych oraz, co ważne, obligacji korporacyjnych emitowanych przez sam Alior Bank. To daje pewną dywersyfikację portfela, ale też zwiększa ryzyko – inwestujesz w ten sam podmiot, w którym masz rachunek. Przykładowo, emisja PPAISE270405 z terminem wykupu w 2027 roku i ceną emisyjną 100 PLN to standardowa propozycja. Ważniejsze jest oprocentowanie. Spójrzmy, co oferują obligacje skarbowe:
- 3-miesięczne (OTS0625): 3,00% - śmiesznie mało. Szkoda czasu.
- 1-roczne (ROR0326): 5,75% w pierwszym okresie, potem stopa referencyjna NBP + 0,00%. Tu uwaga: stopa referencyjna NBP może się zmieniać, więc dochodowość nie jest pewna.
- 2-letnie (DOR0327): 5,90% w pierwszym okresie, potem stopa referencyjna NBP + 0,15%. Niewiele lepiej niż roczne.
- 3-letnie (TOS0328): 5,95% stałe. To może być opcja dla kogoś, kto wierzy w stabilizację stóp.
- 4-letnie (COI0329): 6,30% w pierwszym roku, potem inflacja + 1,50%. Ochrona przed inflacją, ale pamiętaj, że inflacja może być liczona inaczej niż odczuwasz ją w portfelu.
- 10-letnie (EDO0335): 6,55% w pierwszym roku, potem inflacja + 2,00%. Długi horyzont, spora premia za ryzyko inflacyjne. Dla cierpliwych.
Moja rada: Unikaj krótkoterminowych obligacji skarbowych. Marża jest zbyt niska. Skup się na tych indeksowanych inflacją, ale pamiętaj o ryzyku błędnego oszacowania inflacji.
Koszty i prowizje – tu Alior zarabia
Najważniejszy punkt dla każdego inwestora: ile to kosztuje? Biuro Maklerskie Alior Banku pobiera:
- Prowizję od obrotu obligacjami: 0,19% wartości transakcji, minimum 3 zł. I to jest haczyk!
- Opłatę dystrybucyjną przy zakupie obligacji emitowanych przez Alior Bank: do 0,5% ceny emisyjnej. Dodatkowy koszt, który obniża zysk.
- Brak prowizji za prowadzenie rachunku maklerskiego. To plus.
Policzmy. Inwestujesz 1000 zł w obligacje. Prowizja to 0,19%, czyli 1,90 zł. Ale obowiązuje minimum 3 zł. Czyli płacisz 3 zł. Sprzedajesz obligacje – znowu 3 zł. 6 zł poszło na prowizje. To 0,6% twojej inwestycji. Przy większych kwotach (powyżej ok. 1580 zł) prowizja procentowa jest korzystniejsza niż minimalna kwota 3 zł. Inwestując 10 000 zł, prowizja wyniesie 19 zł. Dlatego inwestowanie małych kwot w obligacje w Alior Banku jest nieopłacalne.
Porównanie prowizji:
Kwota inwestycji | Prowizja (0,19%, min. 3 zł) |
---|---|
500 zł | 3 zł (0,6% kwoty) |
1 000 zł | 3 zł (0,3% kwoty) |
2 000 zł | 3,80 zł (0,19% kwoty) |
10 000 zł | 19 zł (0,19% kwoty) |
Mój werdykt: Jeżeli operujesz małymi kwotami, szukaj brokera z niższymi prowizjami minimalnymi albo w ogóle bez prowizji od zakupu obligacji skarbowych. Alior zarabia na prowizjach, więc im więcej transakcji, tym lepiej dla nich, a gorzej dla ciebie.
Warunki i wymagania – standard
Warunki są proste:
- Musisz mieć rachunek maklerski w Biurze Maklerskim Alior Banku. Otwarcie rachunku to formalność, ale wymaga czasu.
- Minimalna kwota zakupu to 100 PLN (jedna obligacja). To dobra wiadomość dla początkujących.
To standardowe wymagania. Nie ma żadnych ukrytych haczyków. Pamiętaj tylko, że obligacje to nie lokata bankowa. Możesz stracić część kapitału, jeśli będziesz musiał sprzedać obligacje przed terminem wykupu po cenie niższej niż zakupu.