Produkty strukturyzowane Societe Generale to, moim zdaniem, propozycja mocno przeciętna. Ochrona kapitału brzmi zachęcająco, ale potencjalne zyski (12-12,5% za 1 rok i 3 miesiące do 2 lat) nie powalają na kolana, zwłaszcza biorąc pod uwagę inflację i alternatywne opcje inwestycyjne. Ukryta opłata dystrybucyjna (do 12 PLN za produkt) zmniejsza realny zysk. To opcja dla bardzo konserwatywnych inwestorów, którzy boją się jakiejkolwiek straty i godzą się na niskie, być może nawet realnie ujemne, stopy zwrotu. Dla każdego innego, szukającego realnego pomnożenia kapitału, to strata czasu.
Ochrona kapitału – iluzja bezpieczeństwa
Societe Generale chwali się 100% ochroną kapitału w niektórych produktach. Brzmi świetnie, prawda? Ale diabeł tkwi w szczegółach. Po pierwsze, ochrona dotyczy tylko dnia zapadalności. Jeśli będziesz potrzebował pieniędzy wcześniej i sprzedasz produkt na rynku wtórnym, możesz stracić część, a nawet całość kapitału. Po drugie, ochrona kapitału nie oznacza ochrony przed inflacją. Jeśli inflacja przez te 1-5 lat "zeżre" większą część Twojego kapitału, to i tak będziesz stratny, mimo że formalnie odzyskasz wpłacone środki. To tak, jakbyś trzymał pieniądze w skarpecie – niby bezpieczne, ale tracą na wartości.
Potencjalny zysk – czy naprawdę wart zachodu?
Maksymalny potencjalny zysk rzędu 12-12,5% za okres inwestycji (1 rok i 3 miesiące do 2 lat) to rozczarowanie. W obliczu obecnej inflacji i dostępnych alternatyw inwestycyjnych (obligacje skarbowe, fundusze indeksowe) wygląda to blado. Weźmy przykład: inwestujesz 10 000 PLN w produkt na 2 lata z potencjalnym zyskiem 12%. Po dwóch latach, jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, zarobisz 1200 PLN. Od tego trzeba jeszcze odjąć ewentualny podatek Belki. Czy to rekompensuje zamrożenie kapitału na tak długi czas i ryzyko związane z rynkiem? Moim zdaniem – nie.
Opłaty i prowizje – ukryte koszty sukcesu Societe Generale
Societe Generale zarabia na tych produktach na kilka sposobów. Po pierwsze, ukryta opłata dystrybucyjna (do 12 PLN za produkt) jest wliczona w cenę emisyjną. To oznacza, że kupujesz produkt drożej, niż powinieneś, a bank na tym zarabia. Po drugie, prowizja maklerska przy sprzedaży na rynku wtórnym (0,29% wartości transakcji) to kolejny koszt, który zmniejsza potencjalny zysk. Po trzecie, bank jest gwarantem i animatorem rynku wtórnego. To oznacza, że to on ustala ceny kupna i sprzedaży. Może się okazać, że w razie potrzeby sprzedaży przed terminem zapadalności, dostaniesz za produkt znacznie mniej, niż zapłaciłeś.
Ryzyko – nie tylko rynkowe
Inwestując w produkty strukturyzowane Societe Generale, musisz liczyć się z kilkoma rodzajami ryzyka.
- Ryzyko rynkowe: Zmiany stóp procentowych, zmienność instrumentów bazowych (indeksów, akcji) mogą negatywnie wpłynąć na wartość produktu.
- Ryzyko płynności: Sprzedaż przed terminem zapadalności może być trudna lub wiązać się z dużą stratą.
- Ryzyko kredytowe: Societe Generale jest gwarantem wypłaty kapitału. Jeśli bank zbankrutuje, możesz stracić całość inwestycji. To ryzyko jest często niedoceniane przez inwestorów.
- Brak gwarancji BFG: Produkty strukturyzowane nie są objęte systemem gwarantowania depozytów Bankowego Funduszu Gwarancyjnego. W razie problemów banku, nie masz żadnej ochrony.