Finansowanie specjalistyczne od Noviti Finance to propozycja, którą oceniam jako "w porządku", ale z kilkoma "ale". Maksymalna kwota 200 tys. PLN bez zabezpieczeń brzmi dobrze, ale realnie skierowana jest do bardzo wąskiej grupy firm. Program InvestEU, choć kuszący, ma tyle obostrzeń, że większość mikroprzedsiębiorstw po prostu się do niego nie zakwalifikuje. Zaletą jest stałe oprocentowanie, które w dzisiejszych czasach jest rzadkością, ale kosztuje – na pewno jest ono wyższe niż w ofercie z oprocentowaniem zmiennym. Ukrytych kosztów nie ma, ale prowizje i opłaty administracyjne trzeba dokładnie przeliczyć, bo mogą zjeść znaczną część zysku z pożyczki. Wakacje kredytowe i elastyczność w spłacie to plus, ale trzeba pamiętać, że za każdą zmianę w umowie trzeba słono zapłacić.
Koszty i opłaty – tutaj Noviti Finance zarabia najwięcej
Stałe oprocentowanie to wabik, ale trzeba dokładnie przyjrzeć się wysokości tego oprocentowania w porównaniu do ofert konkurencji. Przyjmijmy, że pożyczamy 100 000 PLN na 3 lata. Jeśli oprocentowanie stałe jest o 2 punkty procentowe wyższe niż średnia rynkowa dla oprocentowania zmiennego, to przepłacimy nawet 6000 PLN (2% * 100 000 PLN * 3 lata). Do tego dochodzi:
- Jednorazowa opłata umowna – nie podano jej wysokości, ale liczyłbym się z wydatkiem rzędu 1-3% kwoty pożyczki. Przy 100 000 PLN to 1000-3000 PLN.
- Miesięczne opłaty administracyjne – kolejna pozycja do analizy. Jeśli wynoszą np. 100 PLN miesięcznie, to w ciągu 3 lat uzbiera się 3600 PLN.
Dodatkowo, przedterminowa spłata po 12 miesiącach jest bezpłatna, ale wcześniej zapłacimy 1% spłacanej kwoty. To typowa pułapka – bank zakłada, że większość firm będzie chciała spłacić pożyczkę wcześniej i na tym zarobi.
Program InvestEU – dla kogo to jest?
To brzmi jak idealne rozwiązanie dla mikroprzedsiębiorstw, ale diabeł tkwi w szczegółach. Kryteria kwalifikacyjne są bardzo restrykcyjne:
- Firma musi działać co najmniej 2 lata.
- Roczny obrót lub wartość aktywów nie może przekraczać 9 mln PLN.
- Brak zaległości wobec ZUS i US.
- Brak negatywnych informacji w bazach typu KRD.
- Posiadanie majątku (np. nieruchomości).
- Poziom zadłużenia nie przekracza 300% miesięcznego obrotu.
W praktyce, większość firm na wczesnym etapie rozwoju nie spełni tych warunków. Dodatkowo, zabezpieczenie wekslem lub poręczeniem to standard, ale w przypadku problemów ze spłatą może to oznaczać osobistą odpowiedzialność właściciela firmy.
Moja rada: Jeśli spełniasz wszystkie kryteria InvestEU, dokładnie porównaj warunki z ofertami konkurencji. Często okazuje się, że "zwykła" pożyczka jest tańsza i łatwiej dostępna.
Elastyczność i dodatkowe usługi – niby dobrze, ale...
Wakacje kredytowe (4 miesiące, spłata samych odsetek) to dobry pomysł dla firm sezonowych, ale pamiętaj, że w tym czasie kapitał pozostaje niezmieniony, a więc dłużej spłacasz odsetki. Elastyczność w odraczaniu rat lub wydłużaniu terminów spłaty to plus, ale opłata za zmianę warunków umowy (1% od niespłaconego salda, min. 200 zł) jest bardzo wysoka. Przy pożyczce 100 000 PLN i pozostałym saldzie 50 000 PLN, zapłacimy 500 zł za samą zmianę! Dodatkowo, każda zmiana dnia płatności raty (po pierwszej bezpłatnej) to kolejne 200 zł.
Moja rada: Dobrze przemyśl harmonogram spłat i unikaj zmian w umowie, bo to generuje dodatkowe koszty.
Proces wnioskowania i wypłata – szybko i wygodnie
Całkowicie online proces wnioskowania i podpisywania umowy to duży plus, szczególnie dla zapracowanych przedsiębiorców. Szybkie rozpatrzenie wniosku i wypłata środków w ciągu 1-3 dni roboczych po podpisaniu umowy to bardzo dobry wynik.
Moja rada: Przygotuj wszystkie dokumenty (zaświadczenia o niezaleganiu w ZUS i US, wyciągi bankowe, itp.) wcześniej, aby przyspieszyć proces wnioskowania.