Karty kredytowe Mastercard, same w sobie, to nie jest "oferta". To platforma, którą banki wykorzystują do tworzenia *swoich* ofert. I tu zaczyna się zabawa, bo różnice między kartami różnych banków są OGROMNE. Ogólnie, jeśli nie masz stalowych nerwów, żelaznej dyscypliny i nie zamierzasz spłacać *całości* zadłużenia w okresie bezodsetkowym, to lepiej sobie odpuść. Pułapki są wszędzie, a odsetki potrafią zjeść niezły kawałek budżetu. Dla kogo to? Dla kogoś, kto potrzebuje krótkoterminowego finansowania, np. na nagły wydatek, i jest pewien, że spłaci to w terminie. Dla podróżujących – niektóre karty mają sensowne ubezpieczenia i brak prowizji za przewalutowanie (ale trzeba to sprawdzić!). Dla "łowców okazji" w programach lojalnościowych – ale tylko, jeśli realnie z nich korzystają. Dla reszty – omijać szerokim łukiem.
Limity, Oprocentowanie i Opłaty - Diabeł tkwi w szczegółach
To podstawa. Nie patrz na limit, patrz na oprocentowanie i opłaty. Limit 500 000 zł brzmi kusząco, ale przy RRSO 26,85% (BNP Paribas) i miesięcznej opłacie 12 zł, to już nie jest taki bajer. Policzmy: odsetki od wykorzystanej kwoty 10 000 zł przez miesiąc to około 224 zł (pomijając kapitalizację, żeby uprościć). Czyli 224 zł + 12 zł opłaty = 236 zł. Za to masz prawie pół baku paliwa albo obiad w restauracji. A to dopiero przy 10 000 zł. ING Bank Śląski ma oprocentowanie 15,50% (RRSO 16,53%), co wydaje się sensowniejsze, ale opłata za obsługę karty 50 zł rocznie też robi swoje. PKO BP Platinum: 300 zł rocznie, jeśli nie wyrobisz 30 000 zł obrotu, to jest absurd. Szybko policz, czy się to opłaca. Generalnie, jeśli nie "wyrobisz" karty na opłatę, po prostu nie bierz. To prawie pewne, że będziesz przepłacać.
Okres Bezodsetkowy - Święty Graal, ale uwaga na kruczki
Wszyscy o nim mówią, ale mało kto go rozumie. Okres bezodsetkowy to czas, w którym bank nie nalicza odsetek, pod warunkiem spłaty *całego* zadłużenia. Brzmi prosto? Nie do końca. ING Bank Śląski: do 52 dni. Credit Agricole maXima: do 54 dni. Bank Pocztowy: do 55 dni. Ale – jeśli wypłacisz gotówkę (nawet złotówkę!), okres bezodsetkowy *nie obowiązuje* (w ING). Odsetki naliczane są od dnia wypłaty. To jest bardzo ważny szczegół. Wypłata gotówki z karty kredytowej to generalnie zły pomysł. Zawsze. Prowizja (np. 3% w PKO BP) plus odsetki od razu to morderstwo dla portfela. Lepiej pożyczyć od babci.
Programy Lojalnościowe - Czy "Bezcenne Chwile" są naprawdę bezcenne?
Mastercard Bezcenne Chwile to program, który teoretycznie pozwala zbierać punkty za transakcje i wymieniać je na nagrody. W praktyce – nagrody często są przereklamowane, a realna wartość punktów jest niska. Priority Pass (mBank World Elite) – dostęp do saloników lotniskowych – może być fajny, jeśli dużo podróżujesz. Ale policz, czy koszt karty (ukryty w opłatach i wyższym oprocentowaniu) nie jest wyższy niż zakup jednorazowych wejść do saloniku. Credit Agricole maXima obiecuje 2% zwrotu za transakcje w "określonych punktach". Sprawdź, co to za punkty i czy w ogóle tam robisz zakupy. Może się okazać, że zwrot dostaniesz tylko za paliwo na stacji "U Zdzicha", gdzie litr kosztuje 8 zł.
Prowizje za Przewalutowanie i Wypłaty za Granicą - Tutaj można urwać trochę kasy
Większość kart Mastercard (PKO BP Platinum, ING, Bank Pocztowy) chwali się brakiem prowizji za przewalutowanie. To dobrze. Ale uwaga na kursy walut. Bank i tak zarobi na różnicy między kursem kupna i sprzedaży. Wypłata gotówki za granicą – PKO BP Platinum: 0 zł. To spora zaleta, jeśli podróżujesz. Ale – znowu – sprawdź, czy nie obowiązują jakieś ukryte opłaty. I pamiętaj o okresie bezodsetkowym – jeśli go nie ma, odsetki będą naliczane od dnia wypłaty, nawet jeśli to jest 1 zł.