INDOS: Usługi specjalne dla firm

Usługi specjalne INDOS, a konkretnie faktoring odwrotny, to oferta z potencjałem, ale zależy to od konkretnej sytuacji firmy. 0,066% dziennie od wartości brutto faktury brzmi niewinnie, ale przy dłuższym finansowaniu potrafi uderzyć po kieszeni. Oferta jest dobra dla firm potrzebujących szybkiego dostępu do gotówki i mających problem z terminami płatności od kontrahentów. Z drugiej strony, opłata przygotowawcza 2% od limitu to solidny cios na starcie, zwłaszcza jeśli firma nie wykorzystuje limitu w pełni. Plusem jest brak obciążenia BIK, co może być kluczowe dla firm starających się o inne kredyty. Największy minus to brak transparentności w kosztach – 0,066% dziennie łatwo przeoczyć, myśląc, że to mało. Przed podpisaniem umowy trzeba dokładnie przeliczyć realny koszt w skali miesiąca i roku, uwzględniając okres finansowania faktur.

Koszt finansowania – diabeł tkwi w szczegółach

INDOS podaje stawkę dzienną, co może zmylić. Przeliczmy to na przykładzie faktury na 100 000 zł brutto finansowanej przez 90 dni:

  • Dzienny koszt: 100 000 zł * 0,066% = 66 zł
  • Całkowity koszt za 90 dni: 66 zł * 90 = 5940 zł
  • Efektywne oprocentowanie w skali roku (proste): (5940 zł / 100 000 zł) * (365 / 90) = 24,1%

Widzimy, że pozornie niska stawka dzienna przekłada się na wysokie roczne oprocentowanie. Dodatkowo dochodzi opłata przygotowawcza. Moja rada: Negocjuj stawkę dzienną. Jeśli korzystasz z faktoringu regularnie, możesz wynegocjować lepsze warunki. Pamiętaj, że INDOS zarabia na każdym dniu finansowania, więc mają pole do ustępstw.

Zabezpieczenia – co tracisz w razie problemów?

Zabezpieczenie majątkowe w postaci zastawu rejestrowego na samochodach i cesji z polisy to standard, ale warto się zastanowić, co się stanie, jeśli firma przestanie spłacać zobowiązania. INDOS przejmie samochody i pieniądze z polisy. Uważaj! Zabezpieczenie powinno być adekwatne do limitu faktoringowego. Nie dawaj w zastaw majątku o wartości znacznie przewyższającej limit. Mój trik: Spróbuj wynegocjować zamianę zabezpieczenia po pewnym czasie, np. po roku terminowej spłaty faktur.

Limit faktoringowy – dobierz go mądrze

Limit 500 000 zł brzmi atrakcyjnie, ale czy Twoja firma go potrzebuje? Pamiętaj o opłacie przygotowawczej 2% od limitu. Jeśli realnie potrzebujesz finansować faktury na kwotę 200 000 zł, to przepłacisz. Opłata przygotowawcza w tym przypadku wyniesie 10 000 zł (2% z 500 000 zł). Moja rada: Dokładnie przeanalizuj swoje potrzeby finansowe i dobierz limit faktoringowy adekwatny do rzeczywistego zapotrzebowania. Negocjuj możliwość zmiany limitu w trakcie trwania umowy.

Ukryte koszty i pułapki

INDOS chwali się brakiem opłat stałych i abonamentowych, co jest plusem. Jednak brak szczegółowych informacji o innych opłatach (np. za windykację) budzi podejrzenia. Zwróć uwagę na zapisy w umowie dotyczące przedterminowej spłaty faktur. Czy wiąże się to z dodatkowymi kosztami? Mój tip: Dopytaj o wszelkie potencjalne koszty i poproś o przedstawienie symulacji kosztów dla różnych scenariuszy wykorzystania limitu. Nie bój się zadawać trudnych pytań.