Brutto: Obligacje indywidualne

Obligacje Skarbu Państwa oferowane przez Brutto to całkiem niezła opcja dla osób szukających bezpiecznej przystani dla swoich oszczędności. Ale bez fajerwerków. Zaletą jest to, że są to obligacje rządowe, więc ryzyko utraty kapitału jest minimalne. Wadą – oprocentowanie, choć na tle lokat bankowych bywa konkurencyjne, nie powala na kolana i trzeba liczyć się z podatkiem Belki. Dla kogo? Dla emerytów, osób z awersją do ryzyka i tych, którzy chcą zdywersyfikować portfel niewielkim kosztem. Jeśli szukasz wysokich zysków, to nie jest to oferta dla Ciebie.

Oprocentowanie – diabeł tkwi w szczegółach

Brutto oferuje dostęp do pełnej gamy obligacji skarbowych. Na pierwszy rzut oka, 6,60% dla 12-letnich obligacji rodzinnych (ROD) brzmi kusząco, ale pamiętajmy o kilku sprawach:

• **Inflacja pożera zysk:** To oprocentowanie to inflacja + marża. Jeśli inflacja wzrośnie, zarobisz więcej, ale jeśli spadnie, zysk też będzie niższy. Przykładowo, jeśli inflacja wyniesie 2%, to na 12-letniej obligacji ROD zarobisz realnie tylko 4,5% (2% + 2,5%).
• **Podatek Belki:** Od każdego zysku trzeba odjąć 19% podatku. Czyli zysk z 4,5% spada do około 3,6%.
• **Zmienna stopa procentowa:** Obligacje 1- i 2-letnie (ROR i DOR) mają oprocentowanie oparte na stopie referencyjnej NBP. Wzrost stóp procentowych w teorii zwiększa zysk, ale ich spadek – obniża. To loteria.

**Moja rada:** Jeśli boisz się inflacji, wybierz obligacje 4-letnie (COI) lub 10-letnie (EDO) z marżą powyżej inflacji. Ale pamiętaj, że pieniądze będą zamrożone na dłużej.

Opłaty i prowizje – niby za darmo, ale...

Brutto chwali się brakiem prowizji za zakup obligacji. To prawda, ale tylko jeśli kupujesz je bezpośrednio przez ich platformę. Jeśli zdecydujesz się na zakup przez konto maklerskie (np. w ING Bank Śląski), zapłacisz 0,1% wartości transakcji (min. 5 zł). Mała różnica, ale przy większych kwotach może się uzbierać.

**Pułapka:** Wcześniejszy wykup obligacji jest możliwy, ale wiąże się z opłatą. Dla obligacji 3-miesięcznych (OTS) nie ma możliwości wcześniejszego wykupu. Dla pozostałych, opłata jest ustalana indywidualnie i zależy od rodzaju obligacji oraz momentu wykupu. Może się okazać, że po opłaceniu prowizji i podatku Belki, na wcześniejszym wykupie stracisz.

Konta IKE i IKZE – oszczędność na podatku?

Brutto umożliwia zakup obligacji na konta IKE i IKZE. To teoretycznie pozwala uniknąć podatku Belki, ale są ograniczenia:

• **Limity wpłat:** W 2025 roku limit wpłat na IKE wynosi 26 019 zł, a na IKZE 10 407,60 zł (lub 15 611,40 zł dla osób prowadzących działalność pozarolniczą). Jeśli chcesz kupić obligacje za większą kwotę, musisz to zrobić poza IKE/IKZE i zapłacić podatek.
• **Ograniczenia ilościowe:** Możesz kupić maksymalnie 260 sztuk obligacji na IKE i 104 sztuki na IKZE (156 sztuk dla osób prowadzących działalność pozarolniczą).

**Moja ocena:** IKE/IKZE to dobry pomysł, jeśli masz mniejsze oszczędności i chcesz uniknąć podatku. Ale przy większych kwotach, limity stają się problemem.

Dla kogo obligacje rodzinne?

Obligacje rodzinne (ROS i ROD) są dostępne tylko dla beneficjentów programu Rodzina 800 plus. Oferują wyższą marżę ponad inflację (2% dla ROS i 2,5% dla ROD), co jest sporym plusem.

Ważne: Jeśli przestaniesz pobierać świadczenie 800 plus, nie stracisz obligacji, ale nie będziesz mógł kupować kolejnych.

Podsumowanie tabelaryczne - szybkie porównanie