Bossa FX oferuje przyzwoite konto maklerskie, ale bez rewelacji. Największy plus to brak opłat za prowadzenie konta w pakiecie Żółtym i brak minimalnego depozytu, co czyni je atrakcyjnym dla początkujących. Prowizje na GPW są akceptowalne, ale na zagranicznych rynkach, mimo że procentowo wyglądają ok (0,29%), minimalne kwoty prowizji potrafią zjeść potencjalny zysk przy mniejszych transakcjach. Oferta skierowana przede wszystkim do osób rozpoczynających przygodę z inwestowaniem i tych, którzy nie handlują bardzo aktywnie na rynkach zagranicznych. Dla aktywnych graczy, szczególnie na rynkach zagranicznych, warto negocjować prowizje lub rozważyć konkurencję.
Opłaty - gdzie Bossa FX zarabia?
Bossa FX zarabia przede wszystkim na prowizjach od transakcji. Ukrytego haczyka w opłatach za prowadzenie konta (w pakiecie Żółtym) nie ma, ale warto pamiętać o warunkach w pakietach Zielonych – jeśli nie generujesz odpowiednich obrotów, zapłacisz. Przyjrzyjmy się konkretnym prowizjom:
- Rynek polski: Prowizja 0,38% (minimum 5 zł) to standard. Day trading obniża ją do 0,15%, co jest konkurencyjne. Kontrakty na indeksy (7 zł) i akcje (3 zł) są tanie. Opcje (2% premii) – typowe.
- Rynek zagraniczny: Tutaj trzeba uważać. 0,29% wygląda dobrze, ale minimalne prowizje (14 PLN/4 EUR/4 USD/4 GBP) robią różnicę. Przykładowo, kupując akcje na NYSE za 1000 PLN, zapłacisz prowizję 14 PLN, czyli 1,4%. Przy transakcji za 5000 PLN prowizja spadnie do 0,28%, co jest bardziej opłacalne. Dla EURONEXT minimalna prowizja jest jeszcze wyższa (19 PLN/5 EUR), co czyni go mniej atrakcyjnym dla mniejszych zleceń.
Pułapka minimalnej prowizji na rynkach zagranicznych
Pamiętaj o minimalnych kwotach! Jeśli handlujesz małymi kwotami na rynkach zagranicznych, prowizja procentowa może być myląca. Minimalna prowizja może zjeść dużą część zysku. Zanim zaczniesz, policz realny koszt transakcji dla swoich typowych zleceń.
Pakiety usług – czy warto?
Bossa FX oferuje 6 pakietów: Żółty i 5 Zielonych. Pakiet Żółty jest wystarczający dla początkujących, bo jest darmowy i daje dostęp do podstawowych narzędzi. Pakiety Zielone oferują pewnie dodatkowe funkcje (nieznane z opisu oferty), ale opłacalność zależy od tego, czy generujesz obroty, które zwalniają z opłaty za prowadzenie rachunku. Jeśli nie – po prostu przepłacisz.
Narzędzia i platformy – co dostajesz?
Dostęp do bossaMobile, bossaAPI i bossaTraderPRO brzmi zachęcająco. Aplikacja mobilna to standard, ale bossaAPI może być przydatne dla tych, którzy lubią automatyzować trading. bossaTraderPRO – trzeba przetestować, czy interfejs i funkcjonalności są intuicyjne i przydatne. Dostęp do zaawansowanych zleceń (Trailing Stop, One Trigger Stop, One or Other) to duży plus.
Bezpieczeństwo i formalności – co warto wiedzieć?
Nadzór KNF i system rekompensat KDPW to podstawa – Bossa FX spełnia te wymagania. Możliwość składania W-8BEN to must-have, jeśli inwestujesz na rynkach zagranicznych – oszczędza na podatkach. Brak opłat za przechowywanie walorów zagranicznych (do 1 mln zł, promocja do 30.06.2025) to plus, ale warto śledzić, czy promocja zostanie przedłużona. Jeśli nie – to spory minus w porównaniu do konkurencji.
