Visa: Karty debetowe dla firm

Karty debetowe Visa dla firm w Polsce, oferowane przez banki partnerskie, to absolutny standard. Nie ma tu żadnej rewolucji. Oferta Santander Bank Polska i mBanku są bardzo podobne i skierowane do małych i średnich przedsiębiorstw. Główna zaleta to dostęp do środków firmowych bez potrzeby wnioskowania o kredyt. Główna wada? Opłaty, które potrafią się nazbierać, zwłaszcza przy częstych wypłatach gotówki, szczególnie za granicą. To dobre rozwiązanie, jeśli firma głównie płaci kartą bezgotówkowo i unika wypłat z obcych bankomatów. W przeciwnym razie lepiej przyjrzeć się alternatywnym opcjom, takim jak limit debetowy w koncie firmowym.

Opłaty i prowizje – diabeł tkwi w szczegółach

Z pozoru niskie opłaty miesięczne za kartę (0-7 zł) to wabik. Prawdziwe koszty generują prowizje od wypłat gotówki. Spójrzmy na konkrety:

  • Santander: Wypłata 1000 zł z bankomatu Euronetu to koszt 1,5% min. 5 zł, czyli w tym przypadku 15 zł.
  • mBank: Wypłata tej samej kwoty z bankomatu Euronetu to 3,5% min. 5 zł, czyli aż 35 zł!

Różnica jest kolosalna. A jeśli firma regularnie wypłaca gotówkę za granicą? W Santanderze zapłacimy 4% min. 10 zł, a w mBanku 3,5% min. 5 zł. Choć procentowo mniej, to minimalna kwota w Santanderze robi różnicę przy mniejszych wypłatach. Zdecydowanie radzę unikać wypłat gotówki, a jeśli już musisz, wybieraj bankomaty Santanderu (jeśli masz kartę Santander) lub Planet Cash (jeśli masz kartę mBanku) dla wypłat powyżej 300zł. W przeciwnym wypadku każda wypłata generuje niepotrzebne koszty.

Konto a opłata za kartę – co się bardziej opłaca?

Zarówno w Santanderze, jak i w mBanku opłata za kartę jest powiązana z typem konta firmowego. Często droższe konto oznacza darmową kartę. Czy warto dopłacać do konta tylko po to, by nie płacić za kartę? Trzeba to skalkulować. Załóżmy, że mBiznes konto Start w mBanku kosztuje 0 zł, ale karta 5 zł miesięcznie. mBiznes konto Standard kosztuje 5 zł, a karta 7 zł. Wariant "Standard" kosztuje więcej 2 zł miesięcznie, czyli 24 zł rocznie. Jeśli Twoja firma płaci kartą bezgotówkowo za min. 200zł miesięcznie to opłata za kartę "Start" znika. W takim wypadku nie ma sensu brać droższego konta.

Bank zarabia na opłatach za konta i prowizjach od transakcji. Wybierz takie konto, które najlepiej pasuje do profilu Twojej firmy. Jeśli planujesz duże obroty gotówkowe, negocjuj z bankiem indywidualne warunki.

Bezpieczeństwo – standard, ale warto wiedzieć

Visa Business Debit oferuje standardowe zabezpieczenia, takie jak 3D Secure (dodatkowa autoryzacja transakcji online) i możliwość blokowania karty. mBank dodatkowo oferuje monitoring transakcji. To ważne, ale pamiętaj, że bezpieczeństwo w dużej mierze zależy od Ciebie. Ustalaj rozsądne limity transakcji, regularnie sprawdzaj historię konta i chroń dane karty przed niepowołanymi osobami. Dodatkowe ubezpieczenie "Pakiet Bezpieczna Karta" w mBanku (4,90 zł miesięcznie) to moim zdaniem zbędny wydatek. Lepiej zainwestować w porządne oprogramowanie antywirusowe na firmowe komputery.

Dodatkowe "benefity" – marketingowa ściema?

Visa kusi programami lojalnościowymi, takimi jak Visa Luxury Hotel Collection. To brzmi dobrze, ale w praktyce korzyści są minimalne i skierowane do firm, które regularnie rezerwują drogie hotele. Możliwość zwrotu pieniędzy w procedurze Chargeback to standard i nie jest to żaden unikalny benefit. Traktuj te "dodatki" jako miły gest, a nie realną wartość dodaną.