Bankowość elektroniczna eBankNet w Banku Spółdzielczym w Gnieźnie to przeciętna propozycja dla firm. Z jednej strony, dostęp 24/7 i brak kodów SMS do autoryzacji (zakładam, że chodzi o powiadomienia push w aplikacji) to plus. Z drugiej – 30 zł za prowadzenie konta to dużo, a 7 zł za przelew ELIXIR to wręcz bandycki rabunek w 2025 roku. Darmowe pierwsze 5 przelewów internetowych to śmiech na sali. Oferta skierowana raczej do firm, które nie wykonują wielu transakcji i nie zwracają uwagi na koszty, albo do tych, które mają lokalny sentyment do BS Gniezno. Jeśli prowadzisz działalność, która generuje minimum 15 000 zł wpływów miesięcznie, warto rozważyć, ale i tak poszukałbym alternatyw.
Opłaty – tu bank zarabia najwięcej
Opłaty to słaby punkt tej oferty. Porównajmy:
Opłata | eBankNet BS Gniezno | Średnia rynkowa 2025 (szacunkowa) |
---|---|---|
Prowadzenie rachunku | 30 zł (lub 0 zł przy wpływach 15 000 zł) | 0-15 zł (często 0 zł przy aktywnym korzystaniu) |
Przelew ELIXIR | 7 zł (lub 0,99 zł po przekroczeniu limitu 5 darmowych) | 0-2 zł (często darmowe w pakietach) |
Przelew wewnętrzny | 0 zł | 0 zł |
Jak widać, BS Gniezno odstaje od rynkowych standardów. 30 zł za prowadzenie konta, nawet z możliwością uniknięcia opłaty, to relikt przeszłości. Prawdziwa masakra to 7 zł za przelew ELIXIR. Nawet te "promocyjne" 0,99 zł po przekroczeniu 5 darmowych przelewów to słaby żart. Bank wyraźnie liczy na tym, że klient nie będzie analizował kosztów, a po prostu korzystał z usługi.
Pułapka "bezpłatnych" przelewów
Te "darmowe" pierwsze 5 przelewów to chwyt marketingowy. W praktyce, dla aktywnej firmy to żaden bonus. Przeliczmy: jeśli firma wykonuje średnio 20 przelewów ELIXIR miesięcznie, to zapłaci:
- 5 x 0 zł = 0 zł
- 15 x 0,99 zł = 14,85 zł
- Razem: 14,85 zł (plus 30 zł za prowadzenie konta, jeśli wpływy są poniżej 15 000 zł)
W konkurencyjnych bankach za tę samą liczbę przelewów zapłacilibyśmy często 0 zł w ramach pakietu firmowego. BS Gniezno zarabia tutaj na prowizjach, i to sporo.
Funkcjonalność – bez fajerwerków
Dostęp 24/7 i aplikacja mobilna to standard w 2025 roku, a nie wyróżnik. Brak kodów SMS do autoryzacji (jeśli dobrze rozumiem i chodzi o powiadomienia push w aplikacji) to plus, bo jest to wygodniejsze i bezpieczniejsze rozwiązanie. Możliwość personalizacji ustawień i tworzenia profili użytkowników to również przydatne, choć nie rewolucyjne funkcje.
Limity transakcji – sprawdź dokładnie
Informacja o limitach transakcji jest kluczowa. Bank pisze, że "szczegóły w załączniku do regulaminu, niedostępne w pełnym zakresie w źródłach". To duży minus. Przed podpisaniem umowy koniecznie trzeba sprawdzić limity, żeby nie okazało się, że usługa jest niewystarczająca dla potrzeb firmy. Może się okazać, że wysoki limit będzie kosztował dodatkowo i znów wracamy do tematu opłat.
Bezpieczeństwo – to podstawa
Bank zapewnia, że stosuje "środki identyfikacji elektronicznej i zasady bezpieczeństwa zgodne z obowiązującymi przepisami". To dobrze, ale to absolutne minimum. Warto dopytać o konkretne zabezpieczenia, np. o to, czy bank oferuje dodatkowe warstwy weryfikacji (np. dwuskładnikowe uwierzytelnianie) i jakie są procedury w przypadku podejrzenia oszustwa. Bezpieczeństwo to obszar, na którym nie można oszczędzać.