Konto firmowe mBanku w promocji "Otwórz konto firmowe za 0 zł" to całkiem niezła oferta dla małych i średnich firm, zwłaszcza tych startujących. Brak opłat za prowadzenie konta to duży plus, ale diabeł tkwi w szczegółach. Darmowe przelewy są ograniczone, a wypłaty z bankomatów poniżej 300 zł kosztują. Generalnie, jeśli masz małą firmę z przychodami poniżej 10 mln zł i nie generujesz wielu transakcji, to możesz sporo zaoszczędzić. Większe firmy powinny dokładnie przeanalizować taryfę opłat, bo "darmowe" konto szybko może stać się kosztowne.
Promocja "0 zł na zawsze" – czy warto?
Promocja na brak opłat za prowadzenie konta jest magnesem, ale trzeba spełnić warunki: firma musi być nowym klientem mBanku (na dany NIP) i mieć roczne przychody poniżej 10 mln zł. Jeśli się kwalifikujesz, to jest to naprawdę dobry deal. Pamiętaj jednak, że "0 zł" dotyczy tylko prowadzenia konta. Za resztę – przelewy ponad limit, wypłaty z bankomatów poniżej 300 zł – zapłacisz zgodnie z taryfą. Rada: pilnuj limitów darmowych przelewów, żeby nie nabić sobie dodatkowych kosztów. Możesz rozważyć inne pakiety, jeśli przewidujesz większą liczbę transakcji.
Darmowe przelewy i karty – haczyki i pułapki
mBank daje pakiet 10 darmowych przelewów PLN (ELIXIR) i 10 EUR (SEPA) miesięcznie. Wygląda to nieźle, ale w praktyce dla wielu firm może to być za mało. Każdy przelew ponad limit to koszt, który może szybko podnieść miesięczne wydatki na konto. Darmowa jest pierwsza karta debetowa – masz do wyboru różne opcje (Mastercard Debit Business, Visa Business Debit). Uwaga: wypłata z bankomatu mBanku lub Planet Cash poniżej 300 zł kosztuje. Staraj się planować wypłaty tak, żeby zawsze przekraczać tę kwotę. Alternatywnie płać kartą, o ile to możliwe.
Koszty ukryte i dodatkowe opłaty
Konto firmowe w mBanku, jak każde inne, ma swoje ukryte koszty. Oprocentowanie debetu na poziomie 17,5% to koszmar – unikaj go za wszelką cenę! Rachunki pomocnicze mBiznes plus są oprocentowane na 0,50% w skali roku, co jest śmiesznie niskie. Nie licz na zarobek na koncie firmowym. mBank zarabia na prowizjach od transakcji ponad limit, opłatach za wypłaty z bankomatów poniżej 300 zł oraz na odsetkach od debetu. Przykład: jeśli zrobisz 20 przelewów PLN w miesiącu, zapłacisz za 10 dodatkowych przelewów zgodnie z taryfą. Sprawdź, ile konkretnie to będzie i porównaj z kosztami innych banków. Kalkuluj.
Dodatkowe usługi – czy warto dopłacać?
mBank oferuje pakiet mKsięgowość Komfort za 1 zł przez 3 miesiące, a potem już pełna cena. Może to być dobra opcja na początek, jeśli potrzebujesz prostego narzędzia do fakturowania i księgowości. Po 3 miesiącach warto porównać z innymi ofertami na rynku, bo 1 zł to tylko wabik. Możliwość otwarcia firmy i konta firmowego jednocześnie z premią 500 zł brzmi kusząco, ale sprawdź dokładnie warunki, zanim się zdecydujesz. Często takie promocje mają ukryte wymagania. Do konta można dodać 5 rachunków pomocniczych z darmowymi przelewami przez 12 miesięcy.To dobra opcja, jeśli masz wiele różnych wydatków firmowych, które chcesz uporządkować.
