Konto firmowe w ING to oferta, którą można polubić, ale trzeba uważać na haczyki. Z jednej strony mamy szansę na zerowe opłaty za prowadzenie i kartę, z drugiej – warunki aktywności potrafią zirytować. Jeśli prowadzisz małą firmę z niewielką ilością przelewów i regularnymi płatnościami do ZUS/US, to możesz sporo zaoszczędzić. Ale jeśli nie pilnujesz warunków aktywności albo potrzebujesz więcej niż 15 przelewów miesięcznie, konkurencja może mieć korzystniejsze propozycje.
Opłaty – Niby za darmo, ale...
ING kusi zerowymi opłatami, ale diabeł tkwi w szczegółach. Prowadzenie konta i karta debetowa są darmowe pod warunkiem spełnienia określonych warunków:
- Zgoda na marketing elektroniczny i telefoniczny (czyli spam gwarantowany).
- Wykonanie przelewu do ZUS lub US LUB wpływ na konto firmowe min. 2000 zł (z wyłączeniem przelewów między rachunkami własnymi firmy).
Jeśli nie spełnisz tych warunków, płacisz 19 zł za konto i 10 zł za kartę. Czyli 29 zł miesięcznie. Niby nic, ale w skali roku to już 348 zł. Dodaj do tego potencjalne opłaty za przelewy ponad pakiet i robi się nieciekawie.
Moja rada: Ustaw sobie przypomnienie w kalendarzu, żeby co miesiąc sprawdzić, czy spełniasz warunki aktywności. Inaczej możesz się niemiło zaskoczyć.
Przelewy – Limit 15 to mało
Pakiet 15 darmowych przelewów krajowych i 15 europejskich to dla wielu firm za mało. Po przekroczeniu limitu każdy przelew kosztuje 1,20 zł. To sporo, zwłaszcza jeśli regularnie wysyłasz faktury i płacisz podwykonawcom.
Przelewy do ZUS i US są na szczęście darmowe, co jest dużym plusem. Ale jeśli często korzystasz z przelewów ekspresowych, musisz liczyć się z opłatą 10 zł za każdy.
Moja rada: Przeanalizuj historię przelewów z poprzednich miesięcy. Jeśli regularnie robisz więcej niż 15 przelewów, poszukaj konta z większym pakietem lub nielimitowanymi przelewami. Alternatywnie możesz rozważyć korzystanie z systemów płatności online (np. PayU, Przelewy24) do obsługi płatności z klientami, co może zmniejszyć liczbę przelewów wychodzących z konta firmowego.
Operacje gotówkowe – Oddział to zło
Wpłaty i wypłaty w bankomatach ING i Planet Cash są darmowe, co jest wygodne. Ale jeśli potrzebujesz operacji gotówkowych w oddziale, musisz zapłacić 10 zł + 0,6% kwoty. To bardzo drogo. Przy wpłacie 1000 zł zapłacisz 16 zł prowizji. Przy 10 000 zł – aż 70 zł!
Moja rada: Unikaj operacji gotówkowych w oddziale jak ognia. Korzystaj z bankomatów i wpłatomatów. Jeśli musisz wpłacić dużą kwotę gotówki, sprawdź, czy w Twojej okolicy nie ma oddziału Planet Cash z wpłatomatem.
Promocja – Czasem warto
Promocja na 2 lata darmowego konta dla nowych klientów to kusząca oferta. Dodatkowo premie za przelewy do ZUS i transakcje kartą mogą przynieść do 3600 zł oszczędności. Ale pamiętaj, że promocje się kończą, a potem trzeba będzie spełniać warunki aktywności.
Moja rada: Jeśli jesteś nowym przedsiębiorcą i szukasz konta firmowego, skorzystaj z promocji ING. Ale po dwóch latach dokładnie przeanalizuj koszty i sprawdź, czy oferta nadal jest dla Ciebie korzystna.
Podsumowanie – Dla kogo to konto?
Konto firmowe w ING to dobra propozycja dla małych firm, które:
- Mają regularne wpływy na konto (min. 2000 zł miesięcznie) i robią przelewy do ZUS/US.
- Wykonują niewiele przelewów (poniżej 15 miesięcznie).
- Płacą kartą na kwotę min. 300 zł miesięcznie.
- Unikają operacji gotówkowych w oddziale.
Jeśli spełniasz te warunki, możesz sporo zaoszczędzić. W przeciwnym razie poszukaj innej oferty.