Ogólnie rzecz biorąc, "Programy wsparcia dla klientów" w Santander Leasing, oceniam jako przeciętne. Mają swoje plusy, zwłaszcza "Mój Elektryk" i finansowanie z EBI, ale brakuje im konkretnych, mierzalnych korzyści dla typowego przedsiębiorcy, który nie kwalifikuje się do tych programów. Uważam, że oferta jest skierowana głównie do firm chcących sfinansować samochód elektryczny lub spełniających kryteria EBI. Dla reszty, to standardowy leasing, gdzie bank zarabia głównie na ubezpieczeniach i dodatkowych usługach. Duży plus za uproszczoną procedurę do 260 000 zł, ale to standard na rynku. Pułapka? Koniecznie negocjujcie warunki ubezpieczenia! To tam ukryte są największe marże.
Program "Mój Elektryk" – realna szansa na oszczędność
Program "Mój Elektryk" to zdecydowanie najjaśniejszy punkt oferty. Dofinansowanie pokrywające opłatę wstępną to realna korzyść. Pamiętajcie jednak, że dotyczy on tylko samochodów elektrycznych spełniających określone kryteria (kategoria M1, N1, L1e-L7e, nowe, przebieg do 50 km, max wartość 225 000 zł).
- Zaleta: Brak opłaty wstępnej = niższa rata leasingowa na starcie.
- Wada: Ograniczenia co do pojazdów. Jeśli potrzebujesz większego auta, program odpada.
- Rada: Sprawdź dokładnie, czy dany model kwalifikuje się do programu. Nie ufaj na słowo handlowcowi!
Finansowanie z Europejskiego Banku Inwestycyjnego (EBI) – obniżone opłaty, ale...
Finansowanie z EBI to kolejna potencjalna szansa na obniżenie kosztów leasingu. Santander Leasing chwali się obniżonymi opłatami, ale trzeba spełnić kilka warunków: firma musi zatrudniać do 250 osób (SME) lub do 3000 osób (większe firmy), minimalny okres leasingu to 24 miesiące, a inwestycja nie może być objęta innymi dopłatami unijnymi ani pomocą publiczną. Dodatkowo EBI wyklucza finansowanie niektórych branż.
- Zaleta: Obniżone opłaty (w porównaniu do standardowej oferty). Ile konkretnie? To zależy od negocjacji.
- Wada: Ograniczenia co do wielkości firmy, branży i braku innych dotacji.
- Rada: Jeśli Twoja firma spełnia warunki, koniecznie zapytaj o tę opcję. Negocjuj!
Standardowy leasing – tu liczy się umiejętność negocjacji
Jeśli nie kwalifikujesz się do "Mojego Elektryka" ani finansowania z EBI, pozostaje standardowy leasing. Okres leasingu od 12 do 72 miesięcy, czynsz inicjalny od 0% (obligatoryjny 1% dla lekarzy i weterynarzy). Możliwość wyboru stałej lub zmiennej stopy procentowej. Kwota leasingu do 260 000 zł netto w uproszczonej procedurze. To typowa oferta rynkowa. Santander Leasing kusi rabatami u dealerów współpracujących. Sprawdzaj realną wartość tych rabatów, porównaj z innymi ofertami.
- Zaleta: Uproszczona procedura do 260 000 zł.
- Wada: Brak wyróżniających się warunków. Wszystko zależy od Twojej umiejętności negocjacji.
- Rada: Porównaj oferty kilku leasingodawców. Nie bój się negocjować! Szczególnie warunki ubezpieczenia.
Ubezpieczenia i usługi dodatkowe – tu bank zarabia najwięcej
Pełen pakiet ubezpieczeń OC/AC/NW, Assistance, Ochrona Prawna, ubezpieczenie GAP, karta paliwowa. To na tym Santander Leasing (i każdy inny leasingodawca) zarabia najwięcej. Ubezpieczenia często oferowane są w pakietach i nie zawsze w najkorzystniejszej cenie.
| Usługa | Możliwość rezygnacji? | Uwagi |
|---|---|---|
| OC/AC/NW | Zazwyczaj nie | Można negocjować zakres i ubezpieczyciela |
| Assistance | Tak (czasem) | Sprawdź, czy nie dubluje się z ubezpieczeniem auta |
| Ochrona Prawna | Tak | Zastanów się, czy potrzebujesz |
| GAP | Tak | Warto rozważyć przy nowym aucie |
| Karta Paliwowa | Tak | Sprawdź opłaty i rabaty. Często nieopłacalne. |
- Zaleta: Kompleksowa oferta (jeśli potrzebujesz wszystkiego).
- Wada: Wysoka cena, często przepłacasz.
- Rada:Zrezygnuj z niepotrzebnych usług! Porównaj koszt ubezpieczenia oferowanego przez Santander Leasing z ofertami innych ubezpieczycieli.
