Oceniając ofertę Santander Biuro Maklerskie dla firm na rok 2025, można powiedzieć, że jest to opcja *akceptowalna*, ale bez fajerwerków. Darmowe prowadzenie rachunku to plus, ale prowizje za obrót akcjami (0,39% online) są porównywalne z konkurencją i nie wyróżniają się szczególnie. Dla firm robiących dużo transakcji, te kilka setnych procent robi różnicę. Pułapka? Minimalne prowizje. Przy małych transakcjach zapłacisz realnie o wiele więcej niż te 0,39%. Przykładowo, kupując akcje za 500 zł, prowizja wyniesie nie 1,95 zł, a 5 zł! To realnie 1% prowizji. Uważam, że jest to oferta *przyzwoita dla firm, które zaczynają inwestowanie* i nie generują ogromnych obrotów. Dla graczy z większym kapitałem i częstotliwością transakcji, warto poszukać czegoś z niższymi prowizjami lub bardziej elastyczną ofertą.
Koszty, czyli gdzie Santander zarabia
Santander BM zarabia przede wszystkim na prowizjach od transakcji. Niby 0,39% za akcje online nie brzmi strasznie, ale diabeł tkwi w szczegółach.
- Prowizje procentowe: 0,39% dla akcji i innych papierów (poza obligacjami i ETFami). Przy dużych obrotach to odczuwalne.
- Minimalne prowizje: To pułapka dla małych transakcji. Minimalne 5 zł dla akcji, nawet jeśli 0,39% dałoby mniej. Dla ETFów minimalna prowizja to 1 zł.
- Prowizje osobiste/telefoniczne: Wyższe prowizje (0,99% dla akcji) zniechęcają do składania zleceń inaczej niż online, co jest zrozumiałe.
- Opłaty za historię rachunku: 50 zł za bieżący rok to absurd. To powinno być dostępne online za darmo. Za starsze lata płacisz jeszcze więcej.
- Opłaty za zaświadczenia: Od 50 zł za wycenę portfela. Znowu – w dobie cyfryzacji powinno być to w cenie prowadzenia rachunku.
Dostęp do instrumentów i rynków
Dostęp do GPW to standard. Plus za możliwość inwestowania na zagranicznych giełdach, ale nie podano szczegółów, jakie konkretnie giełdy i jakie są koszty dostępu. Jeśli chcesz inwestować w USA lub Europie Zachodniej, *koniecznie dopytaj o koszty* przewalutowania i prowizje za transakcje na tych rynkach. To może znacząco podnieść koszty inwestowania.
Prowizje w porównaniu z konkurencją
Żeby ocenić, czy oferta jest konkurencyjna, spójrzmy na symulację kosztów dla kilku transakcji:
Wartość transakcji | Prowizja (0,39%) | Minimalna prowizja | Rzeczywista prowizja |
---|---|---|---|
500 zł | 1,95 zł | 5 zł | 5 zł (1%) |
2000 zł | 7,80 zł | 5 zł | 7,80 zł (0,39%) |
10000 zł | 39 zł | 5 zł | 39 zł (0,39%) |
Jak widać, przy transakcjach poniżej ok. 1282 zł (5 zł / 0,0039), minimalna prowizja mocno podbija procentowy koszt transakcji. Zatem jeśli planujesz dokonywać małych transakcji, prowizja w wysokości 5zł, bardzo podwyższa koszty.
ETF - promocja i opłacalność
Promocja na ETFy (0,19%, min. 1 zł) to dobry ruch. ETFy są popularne, a niska prowizja zachęca do inwestowania w nie. Ale znowu: jeśli kupujesz ETF za 100 zł, zapłacisz 1 zł prowizji, czyli 1%, a nie 0,19%. Pamiętaj o tym!