Autopay: Płatności odroczone

Płatności odroczone od Autopay, realizowane przez Faktorię (Spingo) i PayPo, to dla firm specyficzna opcja. Z jednej strony – uwolnienie kapitału i możliwość szybszego rozwoju to kusząca perspektywa. Z drugiej – brak transparentnych stawek i uzależnienie od indywidualnych negocjacji z Faktorią sprawiają, że trudno ocenić realny koszt tej usługi. Oferta może być korzystna dla firm potrzebujących krótkoterminowego finansowania i działających w akceptowalnych branżach, ale trzeba uważać na ukryte koszty i dokładnie przeanalizować umowę.

Jak to działa i na co uważać?

Autopay, we współpracy z Faktorią (Spingo) i PayPo, oferuje przedsiębiorcom możliwość odroczenia płatności za faktury. Teoretycznie to proste: robisz zakupy, Faktoria płaci sprzedawcy od razu, a Ty regulujesz zobowiązanie w terminie do 90 dni (Spingo) lub 30 dni (PayPo). Sprzedawca dostaje pieniądze, Ty zyskujesz czas. Ale diabeł tkwi w szczegółach.

Koszty – czyli największa niewiadoma

Największym problemem jest brak jasnych i publicznie dostępnych informacji o kosztach. Autopay i Faktoria nie publikują tabeli prowizji, opłat ani oprocentowania. To oznacza, że każda firma musi negocjować indywidualnie, a na finalny koszt wpływa mnóstwo czynników. To trochę jak kupowanie kota w worku. Może się okazać, że koszt odroczenia płatności będzie na tyle wysoki, że zje całą marżę.

Przykład: Załóżmy, że Twoja firma robi zakupy na kwotę 10 000 zł. Jeśli koszt odroczenia płatności o 90 dni wyniesie 5%, zapłacisz dodatkowo 500 zł. Brzmi niewiele, ale jeśli Twoja marża na produkcie wynosi 10%, to połowa zysku idzie na koszty finansowania. Dlatego zanim cokolwiek podpiszesz, musisz dokładnie kalkulować i porównywać oferty.

Kto może skorzystać? Nie każdy się kwalifikuje

Usługa płatności odroczonych nie jest dostępna dla wszystkich. Autopay i Faktoria mają długą listę wykluczonych branż i form działalności. Jeśli prowadzisz działalność w branży alkoholowej, finansowej, charytatywnej lub jesteś fundacją, stowarzyszeniem, spółdzielnią, zapomnij o odroczeniu płatności. Podobnie, jeśli jesteś masowym wystawcą faktur. To spore ograniczenie i warto sprawdzić, czy Twoja firma kwalifikuje się do programu, zanim zaczniesz tracić czas.

Pułapki i co warto wiedzieć przed podpisaniem umowy

  • Indywidualna weryfikacja: Faktoria dokładnie prześwietla każdego przedsiębiorcę. Musisz przygotować się na udostępnienie danych o rocznym obrocie firmy i zaakceptować regulamin usługi oraz wymagane oświadczenia (w tym dotyczące AML). Pozytywna weryfikacja nie jest gwarantowana.
  • Brak limitów: Autopay nie podaje minimalnych ani maksymalnych kwot transakcji. Oznacza to, że limity mogą być ustalane indywidualnie, w zależności od sklepu lub wyniku weryfikacji. Możesz się rozczarować, jeśli okaże się, że odroczenie płatności jest możliwe tylko dla niewielkich kwot.
  • Ryzyko po stronie Faktoria: To duży plus – Faktoria bierze na siebie ryzyko niewypłacalności klienta. Sprzedawca otrzymuje środki zazwyczaj już następnego dnia po transakcji. Ty natomiast dogadujesz się z Faktorią.

Alternatywy – co brać pod uwagę?

Zanim zdecydujesz się na płatności odroczone od Autopay, warto rozważyć inne opcje finansowania. Kredyt w banku, faktoring, a nawet pożyczka pozabankowa mogą okazać się tańsze i bardziej przewidywalne. Porównaj koszty, warunki i dostępność różnych rozwiązań. Sprawdź, ile zapłacisz za odroczenie płatności o 30, 60 i 90 dni w różnych firmach.

Opcja finansowania Koszty Dostępność Zalety Wady
Płatności odroczone (Autopay) Ustalane indywidualnie, brak publicznych stawek Ograniczone (wykluczone branże) Szybki dostęp do finansowania, ryzyko po stronie Faktoria Brak transparentności kosztów, indywidualna weryfikacja
Kredyt bankowy Oprocentowanie, prowizje Wymagana dobra historia kredytowa Przejrzyste warunki, możliwość negocjacji Długi proces weryfikacji, wymagane zabezpieczenia
Faktoring Prowizja od wartości faktury Dostępny dla firm z obrotem Szybki dostęp do gotówki, poprawa płynności finansowej Konieczność cesji wierzytelności