Santander Leasing: Ubezpieczenia GAP

Ubezpieczenie GAP od Santander Leasing to solidna, choć nie idealna opcja dla przedsiębiorców biorących samochód w leasing. Na plus zaliczam elastyczność w wyborze wariantu (fakturowy, indeksowy, Casco) i okresu trwania umowy. Minusem jest VAT od rat, który znacząco podnosi koszt w przypadku płatności miesięcznych. Oferta ma sens dla tych, którzy biorą w leasing droższe auta (powyżej 150 tys. zł), bo w przypadku tańszych, ewentualna strata przy szkodzie nie będzie aż tak dotkliwa. Dobry ruch to podniesienie maksymalnej wartości pojazdu do 1 mln zł i kwoty odszkodowania do 300 tys. zł – to realnie zwiększa atrakcyjność oferty.

GAP Fakturowy vs. Indeksowy - co wybrać?

Wybór pomiędzy GAP fakturowym a indeksowym to kluczowa decyzja. GAP fakturowy, choć droższy (0,7-1,1% rocznie), zapewnia pełniejsze pokrycie straty, bo wyrównuje różnicę między wartością pojazdu z faktury a wypłatą z AC. GAP indeksowy (0,7-0,8% rocznie) to tańsza opcja, ale wypłaca jedynie 20% wartości pojazdu z dnia zakupu (maksymalnie różnicę między wartością pojazdu w dniu zakupu a wartością rynkową w dniu szkody).

  • GAP Fakturowy: Polecam, jeśli leasingujesz drogie auto (powyżej 300 tys. zł) i chcesz spać spokojnie, wiedząc, że w razie szkody nie zostaniesz z długiem. Dodatkowe 5 tys. zł na pokrycie kosztów po szkodzie to miły bonus.
  • GAP Indeksowy: Rozważ, jeśli masz ograniczony budżet i chcesz zabezpieczyć się głównie na pierwsze lata leasingu, kiedy spadek wartości auta jest największy.

VAT i koszty - gdzie Santander Leasing zarabia?

Największym haczykiem w ofercie Santander Leasing jest VAT od rat. Składka GAP jest zwolniona z VAT tylko przy jednorazowej płatności z góry. Przy płatności ratalnej (a tak płaci większość klientów) naliczany jest 23% VAT, z czego przedsiębiorcy mogą odliczyć tylko 50%. Oznacza to, że realny koszt ubezpieczenia jest wyższy niż podawane wartości procentowe.

Przykład: Leasingujesz auto za 200 tys. zł netto z GAP fakturowym (0,8% rocznie).

Wariant Składka roczna (bez VAT) VAT 23% Koszt całkowity roczny Koszt netto dla firmy (po odliczeniu 50% VAT)
Płatność z góry 1600 zł 0 zł 1600 zł 1600 zł
Płatność ratalna 1600 zł 368 zł 1968 zł 1784 zł

Różnica niby niewielka, ale przy 5-letnim leasingu robi się z tego całkiem spora suma. Santander Leasing zarabia tu na VAT, którego nie możesz odliczyć w całości. Porada: Jeśli masz taką możliwość, zapłać za GAP z góry - to się po prostu opłaca.

Limit kosztów w firmie - na co zwrócić uwagę?

Santander Leasing sprytnie zaznacza, że cała składka GAP jest kosztem dla samochodów osobowych do 150 000 PLN (225 000 PLN dla aut elektrycznych). Dla droższych aut, koszt jest zaliczany proporcjonalnie. Oznacza to, że im droższe auto, tym mniejszą część składki GAP możesz wrzucić w koszty.

Przykład: Leasingujesz auto za 300 tys. zł netto. Proporcja wynosi (150 000 / 300 000) × 100% = 50%. Czyli tylko 50% składki GAP możesz zaliczyć do kosztów firmy. To kolejny argument za tym, żeby dokładnie przeliczyć opłacalność GAP przy drogich autach.

Obsługa i dokumentacja - na co się przygotować?

Santander Leasing chwali się profesjonalną obsługą klienta i wsparciem przy zgłaszaniu szkód. I faktycznie, proces zgłaszania szkody jest w miarę prosty i intuicyjny. Jednak kluczowe jest dokładne przeczytanie Ogólnych Warunków Ubezpieczenia (OWU). Tam znajdziesz wszystkie szczegóły dotyczące wyłączeń, obowiązków i procedur. Pułapka: Często OWU są długie i pisane prawniczym językiem, ale warto poświęcić na to czas, żeby później nie być zaskoczonym. Ubezpieczycielem jest CNP Santander Insurance Europe DAC, więc ewentualne spory będziesz prowadzić z firmą zagraniczną. To utrudnia dochodzenie swoich praw.