Lew Pożyczka, jak większość firm oferujących chwilówki, to miecz obosieczny. Darmowa pierwsza pożyczka to wabik, który może się opłacać, ale tylko pod warunkiem, że oddasz pieniądze na czas. W przeciwnym razie wpadniesz w spiralę zadłużenia z RRSO sięgającym ponad 300%. To rozwiązanie dla zdyscyplinowanych, którzy potrzebują małej kwoty na krótki czas i są pewni, że spłacą ją bez problemu. Dla pozostałych - stanowczo odradzam. To bardzo drogi sposób na pożyczanie pieniędzy.
Darmowa pierwsza pożyczka - hit czy kit?
Pierwsza pożyczka z RRSO 0% brzmi super i faktycznie nią jest… jeśli spłacisz ją w terminie. Oferta do 3000-4000 zł bez odsetek to kusząca propozycja. Ale wystarczy jeden dzień spóźnienia, żeby cała "darmowość" poszła w diabły. Przykładowo, jeśli pożyczysz 3000 zł i spóźnisz się ze spłatą, natychmiast wskakuje oprocentowanie zadłużenia przeterminowanego na poziomie 22,5%. A do tego dojdą jeszcze koszty windykacji. Wtedy "darmowa" pożyczka staje się bardzo kosztowna.
Na czym zarabia Lew Pożyczka?
Nie daj się zwieść "darmowej" pierwszej pożyczce. Lew Pożyczka zarabia na:
- Prowizjach: Standardowa prowizja dla pożyczki 1000 zł na 30 dni to ok. 108-155 zł. To ich główny dochód.
- Oprocentowaniu: Stałe oprocentowanie na poziomie 18,5% rocznie. Niby niedużo, ale w skali miesiąca robi różnicę.
- Opłatach za przedłużenie terminu: Jeśli nie możesz spłacić na czas, oferują refinansowanie, ale za dodatkową opłatą. To kolejny sposób na zarobek i pułapka dla zadłużonych.
- Kosztach windykacji: W przypadku braku spłaty, naliczają koszty windykacji i odsetki karne.
Koszty standardowej pożyczki - przykład
Żeby lepiej zrozumieć, ile kosztuje standardowa pożyczka, spójrzmy na przykład:
| Kwota pożyczki | Okres spłaty | Prowizja (ok.) | Odsetki (ok.) | Całkowity koszt | RRSO (ok.) |
|---|---|---|---|---|---|
| 1000 zł | 30 dni | 108-155 zł | 15 zł | 1123 zł | 312% |
Jak widzisz, pożyczając 1000 zł, oddajesz ponad 123 zł więcej. RRSO na poziomie 312% to absurdalnie dużo w porównaniu do kredytów bankowych. To pokazuje, jak drogie są chwilówki.
Wymagania - łatwo dostać, ale...
Wymagania w Lew Pożyczka są stosunkowo niskie: od 18/19 lat, polskie obywatelstwo, konto bankowe i brak zaległości w rejestrach dłużników. Nie wymagają zaświadczenia o zarobkach, co jest zaletą dla osób bez umowy o pracę. Ale pamiętaj, że brak weryfikacji dochodów nie oznacza, że pożyczka jest "darmowa". Nadal musisz ją spłacić. Sprawdzają bazy BIG i rejestry dłużników, ale nie patrzą na BIK, co może być korzystne dla osób z gorszą historią kredytową. To sprawia że latwiej dostac ale pożyczkę trzeba spłacić
Przedłużenie terminu - droga pułapka
Możliwość przedłużenia terminu spłaty brzmi jak ratunek, ale w rzeczywistości to kolejna pułapka. Opłata za przedłużenie jest ustalana indywidualnie, co oznacza, że bank może dyktować dowolną cenę. Zamiast spłacić pożyczkę, płacisz tylko za odroczenie spłaty, a dług rośnie. Unikaj tego jak ognia, bo to prosta droga do spirali zadłużenia. Lepiej poszukać innego źródła finansowania, niż płacić za przedłużanie terminu w Lew Pożyczka.
