Binance, nawet po ostatnich regulacjach, wciąż pozostaje jedną z najtańszych opcji na rynku kryptowalut dla Polaków, ale z pewnymi gwiazdkami. 0.1% prowizji za transakcje spot to przyzwoita stawka, szczególnie jeśli korzystasz z BNB, żeby zbić ją o 25%. Minusem jest ograniczenie futures i dźwigni, które dla aktywnych traderów eliminuje Binance jako główne narzędzie. Generalnie, dla początkujących i osób trzymających kryptowaluty długoterminowo, Binance jest OK. Dla zaawansowanych – szukajcie alternatyw, jeśli dźwignia jest dla was ważna.
Opłaty i prowizje - gdzie Binance zarabia?
- Transakcje Spot: 0.1% to standard, ale Binance zachęca do używania BNB. Mając BNB, płacisz mniej. To sprytne, bo zmusza do trzymania ich tokena i wspierania jego wartości. Przykładowo, przy obrocie 10 000 zł, standardowo zapłacisz 10 zł prowizji. Z BNB to 7.5 zł. Niby niewiele, ale przy częstych transakcjach robi różnicę.
- Futures i Opcje: Tu prowizje są niższe (0.02%/0.05% dla futures), ale ryzyko znacznie wyższe. Dla Polaków i tak to bez znaczenia, bo od maja 2025 ograniczone. Dobrze, bo większość i tak straciłaby na tym kasę.
- Wpłaty/Wypłaty: Wpłaty krypto są darmowe, co jest plusem. Wypłaty kosztują – płacisz opłatę sieciową. Binance na tym nie zarabia bezpośrednio, ale korzysta z tego, że musisz wypłacić środki, żeby je wydać.
- Wpłaty Fiat: Tutaj już Binance lubi zarobić. Przelew SEPA to 1 EUR, karta to 1.82%. Czyli wpłacając 1000 zł kartą, płacisz prawie 20 zł prowizji. Lepiej użyć SEPA, o ile masz taką możliwość.
Limity i Regulacje - więcej papierologii, mniej zabawy
Od 2025 Binance coraz bardziej przypomina tradycyjny bank. Przy wpłatach/wypłatach powyżej 1000 EUR, musisz podać dane nadawcy i odbiorcy. To wynik regulacji MiCA i walki z praniem pieniędzy. Niby nic strasznego, ale wydłuża proces i zniechęca do większych transakcji. Przykład: Chcesz wpłacić 5000 EUR w BTC? Przygotuj się na wypełnianie formularzy z danymi giełdy, z której wysyłasz środki. Inaczej transakcja nie przejdzie.
Ograniczenia dla Polaków - czego już nie zrobisz?
Największy cios to brak możliwości korzystania z Futures, Margin Trading i pożyczek stablecoinowych od maja 2025. To drastyczne ograniczenie dla osób, które aktywnie handlowały na dźwigni. Binance tłumaczy to lokalnymi regulacjami, ale prawda jest taka, że Polska stała się mniej atrakcyjnym rynkiem. Jeśli handlowałeś na dźwigni, musisz poszukać alternatywy. Obecne pozycje możesz zamknąć, ale nie możesz otwierać nowych. To jak zakaz palenia w knajpie – możesz dopalić, ale nowego już nie zapalisz.
Porównanie opłat z konkurencją (przykładowe)
Platforma | Prowizja Spot | Dźwignia dla Polaków |
---|---|---|
Binance | 0.1% (z BNB 0.075%) | Niedostępna od maja 2025 |
Coinbase (przykładowa) | 0.5% | Ograniczona |
Kraken (przykładowa) | 0.16% | Dostępna (zależnie od kraju) |
Jak widać, Binance wciąż jest jedną z tańszych opcji pod względem prowizji spot, ale brak dźwigni to poważny minus w porównaniu do innych giełd (o ile znajdziesz, gdzie jeszcze możesz z niej legalnie korzystać w Polsce).