N26: Konta osobiste

N26, mimo swojej popularności, to dla polskiego użytkownika oferta mocno dyskusyjna. Darmowy plan Standard wygląda atrakcyjnie, ale ukryte koszty i brak obsługi w PLN sprawiają, że realnie opłaca się tylko bardzo specyficznej grupie klientów: osobom często podróżującym poza strefę euro i płacącym kartą, oraz tym, którzy otrzymują dochody w euro. Dla przeciętnego Kowalskiego to skomplikowana i potencjalnie droga zabawa. To, że bank zarabia na prowizjach za wypłaty i jednorazowej opłacie za kartę w planie Standard jest jasne, a brak konta w PLN to ogromna wada dyskwalifikująca go dla wielu osób.

Koszty i opłaty - tu trzeba uważać!

Opłaty miesięczne i karty

Niby darmowe konto Standard, ale... chęć posiadania fizycznej karty to od razu 10 EUR. I to jednorazowo. Konkurencja oferuje darmowe karty fizyczne bez żadnych "ale". Plany Smart, You i Metal to już regularny wydatek.

  • N26 Standard: 0 EUR (karta fizyczna 10 EUR)
  • N26 Smart: 4,90 EUR
  • N26 You: 9,90 EUR
  • N26 Metal: 16,90 EUR

Czy te dodatkowe funkcje w wyższych planach są tego warte? Moim zdaniem, dla większości Polaków - absolutnie nie. Koszt roczny planu Metal to prawie 200 EUR. Za tyle można mieć lepsze konta w PLN i jeszcze sporo zostanie.

Wypłaty z bankomatów - pułapka dla nieuważnych

Trzy darmowe wypłaty w strefie euro w planie Standard to śmiech na sali. Jeśli wypłacasz częściej, każda kolejna to 2 EUR. Poza strefą euro - 1,7% prowizji. To boli. Dla porównania, konkurencja ma często darmowe wypłaty na całym świecie, albo niższe prowizje. Warto zrobić sobie kalkulację, ile realnie wypłacasz gotówki miesięcznie, żeby wiedzieć, czy N26 nie naciągnie Cię na prowizjach.

Przykład: wypłacając 100 EUR poza strefą euro w planie Standard zapłacisz 1,7 EUR prowizji. Niby niewiele, ale regularnie wypłacając większe kwoty, uzbiera się tego całkiem sporo.

Konto w Euro - dla kogo to ma sens?

N26 to konto w euro. Koniec, kropka. Oznacza to, że jeśli zarabiasz w PLN i chcesz trzymać pieniądze w N26, musisz liczyć się z kosztami przewalutowań. I to w obie strony. Wise zintegrowany z N26 trochę ratuje sytuację, ale nadal nie jest to idealne rozwiązanie. To konto ma sens tylko wtedy, gdy regularnie otrzymujesz dochody w euro lub często podróżujesz i płacisz kartą w euro.

Obsługa i bezpieczeństwo - plusy i minusy

Obsługa klienta - angielski albo... nic

Brak obsługi w języku polskim to spory minus. Rozumiem, że to bank niemiecki, ale w Polsce operuje już sporo fintechów z supportem po polsku. N26 pod tym względem mocno odstaje. Jeśli masz problemy z angielskim, będziesz miał problemy z N26.

Bezpieczeństwo - niemiecki standard

Środki chronione do 100 000 EUR przez niemiecki system ochrony depozytów (BaFin) to solidna podstawa. Pod tym względem N26 nie zawodzi. Weryfikacja tożsamości online jest szybka i wygodna.

Aplikacja mobilna - całkiem niezła, ale...

Aplikacja mobilna N26 jest intuicyjna i oferuje sporo przydatnych funkcji: kontrolę wydatków, subkonta (skarbonki), powiadomienia push. Działa sprawnie i wygląda nowocześnie. Brak polskiej wersji językowej to jednak problem dla części użytkowników.

Funkcja Ocena Komentarz
Kontrola wydatków Dobra Czytelne wykresy, kategoryzacja transakcji.
Subkonta (skarbonki) Dobra Pomocne w oszczędzaniu na konkretne cele.
Powiadomienia push Bardzo dobra Natychmiastowe powiadomienia o transakcjach.
Blokowanie karty Dobra Szybka blokada i odblokowanie karty w aplikacji.
Język polski Zła Brak polskiej wersji językowej.